środa, 11 lipca 2018

Update (again)

Hej!
Przez ostatnie kilka miesięcy dużo się działo.

1) Wystawiłam kolejny musical! W końcu się udało.
Okazało się, że Disney zawsze gdzieś tam chodził mi po głowie, aż ostatecznie wpadłam na pomysł musicalu o złych postaciach. Było bardzo ciężko. Przeciwności związane z diwami, słabymi ocenami oraz kadrą docelowego miejsca występu, powodowały, że miałam ochotę wszystko rzucić. Tak się nie stało, dzięki pomocy i wsparciu, moich 8 wspaniałych marzycieli i przyjaciół. Jeżeli to był mój ostatni występ to myślę, że w idealny sposób zakończyłam przygodę z teatrem. ( zrobiło mi się właśnie smutno ).

2) Egzaminy zawodowe poszły nieźle. Pewnie mogłoby być lepiej, ale 87,5% z teorii mnie satysfakcjonuje. Ciekawe jaki będzie wynik z praktycznej części.

3) Chyba wreszcie udało mi się wybrać kierunek na studia. Angielski.
Anglistyka czy filologia angielska - tego jeszcze nie wiem. Najważniejsze jest to, że wreszcie mam poczucie, że dobrze wybrałam. Nie zawiodę rodziców, przybliży mnie to w jakiś sposób do wymarzonej kariery oraz będę się dalej uczyć mojego ukochanego języka.

4) Z rodzicami bywa różnie - raz lepiej i raz gorzej, Teraz jest chyba lepiej chociaż jestem świeżo po mini sprzeczce z mamą (tak, znowu zachciało mi się zmieniać coś w pokoju).
Jeśli chodzi o sferę towarzyską, to też zależy. Z moją ekipą Grubasków widzę się rzadko i coraz cz ęściej mam wrażenie, że już nie czuję potrzeby tych spotkań. Za to mam prawie nową 8 przyjaciół.
Muszę przyznać też ( i sama nie wierzę, że to piszę ), że bardziej zbliżyłam się do znajomych Puśka. Jeśli mam dobry humor to lubię ich towarzystwo ( doceń to klusko ).

5) I wreszcie… WAKACJE!
Jakie mam plany?

*zarobić hajs ( plany nowego pokoju wymagają pewnego budżetu xd )
*spędzić miło czas na obu wyjazdach ( jeden był z rodzicami nad jeziorem i było naprawdę super (zdjęcie) ; drugi ze znajomymi Puśka )
*grać więcej na ukulele
*w końcu urządzić WHITE PARTY
*wykopać rodziców z domu i mieć chatę dla siebie <3
*ODPOCZĄĆ

PS. Udanych wakacji i pięknych wyników maturzyści!




K.